Dzień sto dziewiąty

W niedzielnym wydaniu Wiadomości "zacytowano premiera naszego rządu Mateusza Morawieckiego, który powiedział w Madrycie na kongresie hiszpańskiej partii konserwatywnej, że Europa jest tworzona z narodów wolnych i suwerennych ". A zaraz potem żeby udowodnić ,że U.E poprzez swoich biurokratów chce zniszczyć suwerenność europejskich państw i ingeruje w ich wybory, pokazano po raz któryś z kolei, przewodnicząca KE, która dziękując Donaldowi Tuskowi za jego pracę jako przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej powiedziała:

" kiedy się znów spotkamy, zobaczę cię jak powiedziałeś, jako premiera".

Sytuację tą , ten cytat szefowej KE powtarzany jest w TVP do znudzenia , zapewne wg zasady " kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą" I zapewne nikt z z tych do których kierowany jest ten przekaz nie dowie się co Donald Tusk powiedział na ten temat. .

Otóż , jak pisze Agnieszka Kublik w artykule "Po prawdzie ., " D. Tusk wyjaśniał potem, że powiedział - nie w rozmowie z szefową Komisji KE tylko w pożegnalnym wystąpieniu czyli wobec tysiąca uczestników zjazdu - że wrócił do polskiej polityki, żeby wygrać wybory i wrócić w innej roli. O premierowaniu miał nie wspomnieć."

W taki to sposób sugeruje się, wmawia że Niemcy w osobie szefowej KE chcą w naszym kraju posadzić w fotelu szefa rządu proniemieckiego polityka, a po co? a po to by z Polski uczynić kolejny niemiecki land. To co sugeruje TVP jest obrzydliwe .

Po prostu obrzydliwa obrzydliwość.

Zapewne TVP nie przypomni tez sytuacji wyboru Ursuli von der Leyen na szefową KE.. Nie przypomni, ponieważ Parlament Europejski w lipcu 2019r zatwierdził jej kandydaturę większością 383 głosów, czyli tylko o dziewięć więcej od wymaganej większości. Czyli bez poparcia europosłów partii PIS , by nie wygrała.

Inne przykłady manipulacji TVP to np:

- kiedy transmitowano przebieg uroczystości pożegnalnych królowej Elżbiety II nie wspomniano, że odwiedziła Polskę i przyjmował ją ówczesny prezydent A. Kwaśniewski z małżonką. Była za to informacja ,że Lech Kaczyński spotkał się z następcą tronu księciem Karolem.

- parę dni temu w Wiadomościach TVP pokazano materiał o aferze taśmowej, ujawnione treści protokołów przesłuchań wspólnika M. Falenty oskarżającego o przyjęcie łapówki przez syna D. Tuska i następnie samego D. Tuska, od którego próbowano uzyskać komentarz na tą okoliczność. Komentarza nie uzyskano, ponieważ uniemożliwiła to "jakaś kobieta". Wyglądało to tak jakby D. Tusk nie chciał odnieść się do przedstawionego przez TVP materiału. A tymczasem, w rzeczywistości, dziennikarz TVP zaczepił D. Tuska w sytuacji kiedy ten udzielał wywiadu TV Polsat i to dziennikarka prowadząca rozmowę z D. Tuskiem zaprotestowała przeciwko przerywaniu jej wywiadu. Tak więc , to nie D. Tusk, odmówił komentarza do wyemitowanych oszczerstw.