top of page
Szukaj

Dzień czterdziesty ósmy

Zaktualizowano: 29 lis 2021

ree

Wczoraj miał chrzciny malutki Przemek. To ten z czerwoną muchą i czerwonymi szelkami Odbyły się w tym samym kościele, w którym były chrzczone moja średnia i najmłodsza córka. Była piękna pogoda , świeciło słoneczko ale w murach kościoła było zimno. Najważniejsze, że główny bohater ceremonii był cieplutko ubrany i przede wszystkim bardzo grzeczny.

Mamą chrzestną była ciocia na stałe mieszkająca w Hiszpanii a ojcem chrzestnym przyjaciel taty Przemka na stałe mieszkający w Holandii. Oboje specjalnie przylecieli do Polski, żeby stanąć przed ołtarzem i zobowiązać się, zgodnie z tradycją chrześcijańską - między innymi -, do dbania o duchowe życie dziecka , jak również bycia obecnym w jego życiu i aktywnie w nim uczestniczyć.

ree
ree

Bezpośrednio po ceremonii kościelnej wszyscy goście zaproszeni zostali na przyjęcie wydane przez rodziców Przemka w świetnym lokalu ze znakomitym menu.

Przyznam się ,że pomimo tego że byłam na diecie po incydencie z woreczkiem żółciowym, nie omieszkałam wszystkiego spróbować , co więcej nawet skonsumować. Mój brat , a dziadek Przemka zobowiązał się ratować mnie ewentualnie ziółkami . Ponadto jego córka, mama chrzestna głównego bohatera dnia jest lekarzem , tak więc wszystko wskazywało na to że mogę pozwolić sobie na odstępstwo od diety. Tak się stało i nie zdarzyły się żadne sensacje.

Godne podkreślenia są dwie ważne sprawy. Po pierwsze, spotkanie w aktualnym gronie odbyło się już siedem lat temu, kiedy miał miejsce chrzest brata Przemka, Piotrusia. Okazało się, że po latach , wszyscy jesteśmy "tacy sami". Po drugie ,w obu przyjęciach brała udział także prababcia Przemka, ponad osiemdziesięcioośmioletnia mama żony mojego brata - babcia Czesia. Jest przesympatyczną osobą . Pogodna, nienarzekająca na zdrowie , chociaż miałaby o czym mówić , i zawsze chwaląca mojego brata - swojego zięcia . Co jest dla mnie istotne i buduje moją sympatię do niej.


ree

Może kiedyś, kiedy Przemek dorośnie przeczyta tego bloga i dowie się jak bardzo lubiłam jego mamę. Tatę też, ale z racji pokrewieństwa nie jestem obiektywna. Mama Przemka jest osobą, która pierwsza pomogła mi w kryzysie wypadania włosów i wskazała bardzo skuteczną kuracje. Jest anglistką, nauczycielką i wychowawczynią. Kocha ludzi i nigdy nie słyszałam wyrażonej przez nią negatywnej opinii o kimkolwiek. Jest wielką "gadułą " ale słucha się jej z przyjemnością. To od niej dowiaduję się o ostatnio wydanych pozycjach współczesnych pisarzy.






Myślę ,że mój bratanek miał szczęście, że poznał taką ciepłą, mądrą, rozsądną dziewczynę i że zgodziła się zostać jego żoną.

Chciałam kończyć ale muszę dopisać że mama Przemka jest bardzo ładna.

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Dzień sto trzydziesty piąty

Najpierw czekałam trzy miesiące /wyjątkowo krótko/ na wizytę u neurologa a następnie ze skierowaniem , pięć miesięcy na badanie...

 
 
 

Komentarze


©2021 by Babcia Ewinka.

bottom of page