Dzień czterdziesty czwarty

Nie mogę się powstrzymać by nie zwrócić uwagi na jeszcze jedną publikację w dzisiejszej prasie. W zasadzie jest to apel do prezesa partii rządzącej.

Otóż okazuje się ,że przewodniczący sejmowej komisji kultury poseł Suski przeredagował przygotowaną przez Koalicję Obywatelską uchwałę z okazji 45-lecia Komitetu Obrony Robotnika i wygumkował - wykreślił z niej nazwiska Jana Józefa Lipskiego i Jacka Kuronia.

Tu muszę zacytować autora publikacji ," nie wygląda na to ,że to Suski sam przeredagował uchwałę. Obaj wiemy / autor i prezes partii rządzącej / , że ceni Pan wiele jego zalet , ale akurat inteligencja do nich nie należy Samo umieszczenie go na czele komisji kultury świadczy o dużym poczuciu humoru z Pana strony. A przecież, jak autor dalej pisze - Jan, Józef Lipski należał do najbliższych przyjaciół Matki prezesa Jadwigi Kaczyńskiej. To ona, współpracowniczka, sporządziła jego bibliografię zapewne mając nadzieję że jego dorobek - żołnierza Szarych Szeregów,, bohatera powstania warszawskiego, inicjatora Listu 59 sprzeciwiającego się zawarciu w konstytucji " niezłomnego sojuszu z ZSSR - na stałe wejdzie do historii Polski .Niestety przeliczyła się .

Dalej autor pisze, że t o, Jan Józef Lipski wprowadzał prezesa j.w i jego brata Lecha Kaczyńskiego do działalności opozycyjnej . "To on zapraszał na spotkania KOR, na którym - jak Pan złośliwie twierdzi - Kuroń zajął Panu krzesło."

Najprawdopodobniej poseł Suski o tym nie wie, Nie wiedzą też posłowie PIS, którzy mu sekundowali i których rozbawiła propozycja przewodniczącego komisji kultury posła Suskiego, żeby do uchwały z okazji 45 lecie Komitetu Obrony Robotnika, zaproponowanej przez KO dołączyć nazwisko Wojciecha Jaruzelskiego.

Nic dodać , nic ująć . Zapraszam do przeczytania całego artykułu.